Tym razem Galeria 81 Stopni prezentuje prace młodych artystek, jeszcze studentek Akademii Sztuk Pięknych, a mianowicie rysunki i filce Urszuli Armady (urodzona 1985rok), studiującej na malarstwie warszawskiej ASP i rysunki Alicji Rokickiej (urodzona 1987 rok) studentki malarstwa krakowskiej ASP.  Obie artystki łączy zamiłowanie do rysunku, ale każda z nich, za pomocą tej techniki wyraża inne emocje, porusza odmienne tematy.

    Zarówno Urszula Armada, jak i Alicja Rokicka używając rysunku, bazując na jego monochromatyczności opowiadają nam odbiorcom o tym co dla nich ważne, o tym co je porusza i sprawia, że poprzez ten środek wyrazu można przekazać jakąś opowieść, zwrócić nam na coś uwagę.

Urszula Armada czerpie inspiracje z obserwacji pejzażu, natury pozbawionej ludzkiej obecności.

    Głównym bohaterem jej prac jest więc przyroda, natura, ale artystka nie ogranicza się jedynie do tego tematu. W rysunkach bardzo często łączy, nakłada na siebie różne widoki natury, balansując na granicy pejzażu i abstrakcji.

URSZULA ARMADA

ALICJA ROKICKA

DEBIUTY

WERNISAŻ:

19.01.2013, g.19:00

WYSTAWA:

20.01 – 16.02.2013

Urszula Armada - Rysunki i filce

Alicja Rokicka: "Recykling osobisty" i "Dzieciowsko"

    Niejednokrotnie  z tych połączeń powstają same abstrakcje, gdzie trudno już jest dopatrzyć się jakim tematem kierowała się artystka tworząc daną pracę. Dzieje się tak w przypadku i rysunków i filców artystki. - powstają prace synkretyczne i bardzo oryginalne.  

    Urszula Armada nie nadaje swoim pracom żadnych tytułów. Wzorując się na profesorze Stefanie Gierowskim, który powiedział, iż "nadawanie pracom tytułów ogranicza pole ich interpretacji" zrezygnowała z nazywania danego obrazu. Pragnie ona aby każda jej praca oddziaływała na odbiorcę indywidualnie, aby każdy mógł ją odebrać na swój własny sposób, aby wydobyła z każdego jego własną wrażliwość.

    Urszula Armada tworząc swoje obrazy opracowała swoją własną technikę. Rozciera grafit z ołówka z olejem, następnie rysuje i tak powstają charakterystyczne dla autorki wernisażu kwadrtay, na których następnie nakleja różnej szerokości piony. Póżniej łączy rózne ilości kwadratów w jedną całość i tak powstaje abstrakcyjna, tajemnicza, nieco mistyczna kompozycja.

Urszula Armada - Rysunki i filce

   Alicja Rokicka to druga artystka, której rysunkowe prace prezentujemy na wernisażu w Galerii 81 Stopni.  Przedstawiamy tutaj wybrane prace z cyklu "Recykling Osobisty", jaki powstał w 2012 roku.  Artystka bazuje tutaj na technice rysunku ołówkiem, wykorzystuje także pisaki, akwarelę i nitro druk. Tak jak Urszula Armada fascynuje ją rysunek jako środka wyrazu, a w cyklu "Recykling osobisty" jest to efekt wciąż analizowanych przez artystkę motywów zbieractwa i przywiązywania się przez ludzi do przedmiotów i rzeczy martwych. Tworząc te rysunki artystka zadawała sobie pytania: co zbieramy? Kto ma wpływ na to co kolekcjonujemy? Czy możemy zbierać coś jeszcze prócz obiektów fizycznych?

Tak, powstały dość osobiste prace stanowiące również o poszukiwaniu własnej tożsamości.

Stając przez jakże precyzyjnymi pracami tak dużego formatu jaki wybrała Alicja Rokicka (na co wpływ miała także technika rysunku), zastanawiamy się nad naszą naturą. Dlaczego sami gromadzimy różne przedmioty, dlaczego tak nieustannie pragniemy posiadać? Patrząc na obrazy - rysunki konfrontujemy je z własnymi myślami i czynami.

Kolejny cykl rysunków – tym razem małego formatu – Alicji Rokickiej to tak zwany cykl „Dzieciowsko” powstały na początku 2012 roku, również w technice ołówka, przy użyciu koralików, brokatów, kredek i nici. „Dzieciowsko” to słowo-twór, oznacza miejsce, do którego dorośli nie mają wstępu, którego nie pamiętają, i zbiór cech, o których mają mylne pojęcie.

   Artystka nie stara się przedstawić ilustracji dzieciństwa jako czasu pełnego beztroskiej zabawy. Cykl ten to prace będące odbiciem dojrzałych, często ekstremalnych emocji. Małe postaci odmalowane na jasnych tłach, wywołują nieokreślony smutek, epatują tajemniczością, jak również niewytłumaczalną agresją. Zamiarem artystki było, aby prace w mniej lub bardziej dosłowny sposób opowiadały o dojrzewaniu, czasie pełnym złości, czy strachu przed światem i własną fantazją. O tym, co w dzieciństwie nieosiągalne i zarazem przerażające. O tajemniczych stworach. O niewytłumaczalnej mocy i władzy, jaką mają nad dorosłymi. O ich niezbadanych umysłach, nieskończonej fantazji. Nieświadomej umiejętności sterowania innymi. Artystce zależy na wprowadzeniu do prac elementu niepokoju i pewnych niedopowiedzeń. Inspiracje do powstałych akwarel czerpała ze starych zdjęć należących do jej rodziny. Często były to fotografie przedstawiające sztucznie ustawiane scenki, na których dzieci zdawały się mieć bardzo nieobecne spojrzenia, rozkojarzone miny – jakby myślami były zupełnie gdzie indziej.

Artystkę inspiruje pojęcie miejsca, do którego dorośli nie mają wstępu, którego nie pamiętają, i cech, o których mają mylne pojęcie. Odnosi się ona do wspomnień, przeżyć, jakie różne osoby miały lub mogły mieć w dzieciństwie.

Kurator wystawy: Zuzanna Jędrzejewska

Galeria 81 Stopni

Kłopotowskiego 38 lok. 5

Warszawa - Praga

www.81stopni.pl,

81stopni@gmail.com

Galeria czynna: 

pon 15-20, wt 11-16, śr 11-16

lub po wcześniejszym umówieniu

Alicja Rokicka: "Recykling osobisty" i "Dzieciowsko"

organizatorzy:

patron: